Rola KOLORU w tworzeniu efektu HALO

Screenshot

Potrafisz wyobrazic sobie świat bez kolorów?

zamknij oczy… co widzisz???

…oj, ja nie chce wyobrażać sobie świata bez kolorów.

Bezbarwny świat jest dla mnie martwy.

Rozejrzyj się… kolory są wszędzie… otaczają nas .

zapytasz …no i co z tego?

To z tego, że kolory będąc częścią pola elektromagnetycznego mają na nas nieustanny wpływ poprzez swoje częstotliwości. Z pewnością coś słyszałeś(aś) o właściwościach tego pola wykorzystywanych w terapiach falą radiową, diagnostyce rezonansem albo prześwietleniach rentgenem. 

Jeszcze bliżej…

jeżeli twoja komórka, telewizor i radio działa, to znaczy, że korzystasz z niego i to na codzień 

a kolor to nic innego jak jego część w spectrum światła widzialnego. 

Jak nie podoba ci się muzyka w radiu to zmieniasz kanał.

Kiedy oglądasz film który 

ci się nie podoba to możesz go w każdej chwili wyłączyć …

ale kolorów które na ciebie działają nie wyłączysz…😱 

Większość ludzi nic o nich nie wie, a energia kolorów nie jest tak oczywista jak muzyka w radio.

Częstotliwość barw działa subtelnie, na poziome nieświadomym.

Konkretny przykład: Wchodząc do pomieszczeń zaburzonych kolorystycznie nie stwierdzisz: 

o tu, tu jest coś nie tak z kolorami. Zamiast tego możesz poczuć dyskomfort, niepokój lub wręcz frustrację.

Doskonałym przykładem są centra handlowe. Przypomnij sobie ich wnętrza.

Większość osób, przebywając w nich, szybko czuje się zmęczona, jakby ktoś ich wydrenował. Oprócz hałasu jest tam chaos kolorystyczny i świetlny, który nie ma nic wspólnego z harmonią której bark, działa na nas męcząco, dekoncentrująco i pozbawia nas energii.

Podobnie jest, kiedy patrzysz na kogoś ubranego w kolory, które są źle dopasowane.

Będziesz mieć podświadome bliżej nieokreślone, ulotne wrażenie, że coś jest nie tak, ale nie wiesz co.

A to coś, to dziura informacyjna którą nasz mózg sam uzupełni o brakujące dane, typu:

chyba się nie wyspał(a), coś źle wyglada albo jeszcze mocniej na poziomie nieświadomym: 

nie zaufam, coś mi tu nie gra, nie czuję się bezpiecznie lub po prostu nie będziesz słyszeć, 

co mówi, bo koncentracja naszego mózgu jest skierowana na „łatanie” owej dziury. 

Takie działanie umysłu jest już znane i nazwane efektem HALO, przejawiające się w efekcie Golema oraz efekcie Aureoli.

W zależności od tego w którą stronę zacznie sobie dopisywać dane, taki efekt powstanie. Jeżeli napotka niespójność, pójdzie w stronę efektu GOLEMA i utworzy negatywną „etykietkę”. Natomiast kiedy dane będą mu się „zgadzać”, to utworzy efekt AUREOLI.

Dlatego ludzie ubrani w „swoje” kolory będą robić bardzo dobre wrażenie i będą odbierani jako kompetentni i spójni.

To od ciebie zależy jaki efekt uzyskasz podczas spotkań różnej natury.

Konsekwencje efektu Golema najczęściej są odczuwane podczas spotkań biznesowych.

Jeżeli twój strój jest źle dobrany albo jest nieprzemyślany, to nie dziw się jeżeli nikt nie

podejdzie ani zagada.

Chcemy czy nie, jest to ważne.

Pierwsze wrażenie można zrobić tylko raz.

Nie trać swojej szansy tylko dlatego, że wierzysz, że „szata nie zdobi człowieka”.

Kate Herman ART. Jestem trenerem rozwoju osobistego i wizerunku, wykładowcą personal branding. Twórcą i nauczycielem metody HARMOKROMII w analizie kolorystycznej. 

Jestem również projektantką oraz absolutną fanką i kreatorką piękna.